Ostatnio wylądowałam w nowym biurze, w którym nie mam nawet szuflady na długopisy, biedny miś. Pojawiła się zatem potrzeba piórnika / kubeczka na biurko. Dwa krótkie posiedzenia, i proszę, co mam:
Zrobienie takiego piórnika to prosta sprawa.
Potrzebujecie tylko bazy – piórnika, płytek (ja użylam ceramicznych porcelanowych), narzędzi – czyli szczypiec krążkowych i pędzla oraz wikolu:
Wybrałam prosty sposób cięcia – w elementy prostokątne i kwardratowe. Dzięki temu praca „robi się” znacznie szybciej.
Jak widać inspirowałam się pracami Mondriana…
Piórnik zafugowałam białą fugą w jakieś 2 minuty – rekord świata, przy tak małych przestrzeniach na fugę.
Koszt wykonania takiego piórnika nie jest duży: sama baza to 5,80 zł, płytki ceramiczne ok 20 zł, a wszystkie materiały kupicie oczywiście na http://www.mozaikon.pl
Bardzo fajny ten twój piórnik. Bardzo pomysłowy 🙂
Bardzo dziękuję!:)