Kolejna odsłona mozaikowych warsztatów

W sobotni poranek, zamiast marznąć w domu, lepiej udać się na warsztaty twórcze!

Początki, czyli projektowanie i rysowanie projektu na paterze:

i dobór kolorów:

A potem już tylko upływające godziny jednym artystkom dodawały animuszu, a inne paraliżowały, że „na pewno nie skończą”:

Konstelacja Moniki
Ważka Magdy
Warsaw by night Kasi
Koty Małgosi

Nie ma warsztatów bez ciasteczek cynamonowych:

Ostateczne wersje pater, które opuszczały pracownię wyglądały tak:

Ludowy motyw Ewy
Mozaika „Ważka” Magdy – efekt końcowy
Tancerka Flamenco Tomisławy – mozaikę prawie udało się skończyć
„Rybka” Doroty, która nie zdązyła dopłynąć do końca zajęć
Nocne koty Małgosi
Konstelacja wciąż musi troszkę poczekać na dokończenie – mozaika Moniki
Sikorka Iwony

Było pięknie, śmiesznie i bardzo fajnie! Dzięki dziewczyny!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *