Southbank Mosaics to studio mozaiki w Londynie, którego misją jest upiększanie miast, a szczególnie przestrzeni publicznej. Mieści się na południowym brzegu Tamizy, koło stacji Waterloo, w krypcie kościoła Św. Jana.

Właśnie w krypcie znajduje się pracownia, w której działają artyści z Southbank Mosaic we współpracy z wolontariuszami. Pracują z różnymi grupami społecznymi i z osobami w każdym wieku.

Ich prace można znaleźć właściwie w każdym miejscu przestrzeni miejskiej: od tabliczek informacyjnych na ścianie ich siedziby…

po wielkopowierzchniowe mozaiki na murach Londynu, jak np. te zapraszające na pobliską stację Waterloo:

Wiele projektów powstaje przy współudziale lokalnych społeczności, wolontariuszy, młodzieży, ale też np. osób, które popadły w konflikt z prawem.  Założyciel studia, David Toothil wierzy w resocjalizacyjną moc sztuki, a liczne projekty pokazują, że wejście w konfikt z prawem nie blokuje talentów artystycznych.

W krypcie jest też galeria, w której można podziwiać prace artystów z Southbank Mosaic i wszystkich kooperujących z nimi osób.  Moją uwagę przykuły szczególnie dwie prace. Pierwsza z nich, to interpretacja „Krzyku” Edwarda Muncha, autorką której jest Laura Symes:

Jak możecie zobaczyć na fotografiach detali, praca nie jest zrobiona ze smalti, czy innego drogiego materiału, ale z najzwyklejszych szklanych mozaik:

Druga praca nazywa się „Flowers for Bullets” i była przygotowana przez artystów z Southbank Mosaics wraz z młodzieżą z Lambeth:

Na południowym brzegu Tamizy w Londynie, niedaleko siedziby Southbank Mosaics znajduje się tak dużo ich projektów, że tworzą trasę spacerową „Southbank Mosaics Walk”. Można na niej podziwiać np. szyldy i portrety:

Ten portret przedstawia np.  lokalnego, „bardzo ukochanego zamiatacza ulic”:

Przez dużą część spaceru można też podziwiać mozaiki robione na podstawie rysunków i projektów Williama Blake’a, który niegdyś mieszkał w pobliskim Lambeth.

Southbank Mosaics to organizacja non-profit w której można się nauczyć robić mozaiki albo uczestniczyć w dużych, zlecanych projektach. Jeśli więc planujecie pobyt w Londynie i zastanawiacie się, co tam robić, na pewno warto odwiedzić Southbank Mosaics. Na miejscu można spotkać albo samych artystów (co mi się akurat nie udało), albo przemiłych wolontariuszy, którzy odpowiedzą na wszystkie Wasze pytania.