Pobyt na Dolnym Śląsku zaowocował wieloma przyrodniczo-historycznymi wrażeniami, a jednym z nich było odkrycie małej wioski Sokołowsko, tuż pod czeską granicą i niedaleko Wałbrzycha.
To nie jest blog podróżniczy, więc nie będę Wam tutaj tłumaczyć dla jakich kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu powodów warto pojechać do tego miejsca, pokażę Wam tylko mozaikę na jednym z budynków przy ul. Głównej:
W zbliżeniu część mozaiki wygląda tak:
Jest robiona z kawałków szkła transparentnego i barwionego….
oraz z odpadków ceramicznych.
Z ciekawostek – w Sokołowsku, na którym jest ponoć wzorowany inny kurort, a mianowicie szwajcarskie Davos, przez kilka lat mieszkał (jako chłopiec) Krzysztof Kieślowski. Pozostałe tajemnice musicie już odkryć sami, najlepiej z apartamentów Stara Poczta:), które tutaj pozdrawiam serdecznie, a których przemiła właścicielka jest świetną przewodniczką po okolicy.