Malowanie bez pędzla…

Zimy za oknem brak, ale marzyłam o niej pracując nad tym obrazkiem. Wykonany jest z różnych materiałów:

zima(c)Dolna część powstała z kawałków szkła weneckiego smalti oraz z mozaiki ceramicznej, gdzieniegdzie przeplatanych kawałkami lustra. Białe fragmenty to gres, marmur, kamienie i … kawałek talerza.  Skały po lewej powstały z kawałków łupka umocowanego „na sztorc”, przez co mozaika jest nieco drapieżna, zamiast kojarzyć się ze świętym Mikołajem.

Tutaj po raz pierwszy użyłam łupka i … zamierzam się z nim zaprzyjaźnić bliżej. O kolejnej próbie w następnym poście.

Silk Road Collection - Oasis eclectic-kitchen

Mozaiki – wariacje kolorystyczne tego samego tematu

Wielką zaletą mozaiki jest to, że właściwie każdą można powtórzyć, dopasowując do fantazji autora i potrzeb odbiorcy jej kolory, ale też często materiały i podłoże, na którym jest robiona, aby idealnie pasowały do przewidywanego entourage***.

Poniżej przykład jednego z moich ulubionych projektów, czyli autoportretu:) – w dwóch wersjach. Obie mozaiki są zrobione ze szkliwionych płytek ceramicznych.

Oto wersja pierwsza:

matisseblue3z_boku

inspirowany, co przecież ewidentne, Mattissem:):

matissebluenudeiiźródło: www.tate.org.com Czytaj dalej Mozaiki – wariacje kolorystyczne tego samego tematu

Luwr cz. 1 – W poszukiwaniu historii mozaiki

Nie planowałam zaczynać bloga od postów o historii mozaiki, ale przypadkowo tak właśnie się dzieje, ponieważ szlaki urlopowe zaprowadziły mnie do Paryża, w którym czekała mnie niespodzianka.

Okazało się, że Luwr, który wcześniej ukrywał większość swoich mozaikowych zbiorów w magazynach, od 2012 roku może być celem podróży wielbicieli mozaiki. W otwartej wtedy części poświęconej sztuce islamu można podziwiać mozaikowe skarby z wybrzeży Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu.

Już na wstępie zostałam zmuszona do zapamiętania raz na zawsze, że historia kolorowego szkła idzie w tysiące, a nie setki lat. Okazało się, że materiał, który przypomina przepiękne weneckie emaliowane szkło zwane smalti (jeden z droższych materiałów do tworzenia mozaiki), znany był już w początkach średniowiecza, a na pewno mogli go pod koniec pierwszego tysiąclecia podziwiać kalifowie i mozaikarze Bagdadu.

luwr_kawalki

Na zdjęciu powyżej widać po lewej podłogowe „millefiori”, czyli wielokolorowe kawałki szkła, a po prawej stronie większe kawałki szkła i kamienie pochodzące z mozaik ściennych z Iranu, z około VIII-IX wieku naszej ery.  Chciałabym mieć tak piękne kolory w mojej kolekcji smalti. Czytaj dalej Luwr cz. 1 – W poszukiwaniu historii mozaiki

Dlaczego mozaika? Moje pierwsze prace

„Co to w ogóle jest, ta mozaika? Glazurę układasz, czy co?” – pytają ci znajomi, którzy jakimś cudem nie widzieli jeszcze nawet zdjęć moich dokonań mozaikowych…

No nie do końca tylko glazurę, chociaż owszem, okazało się, że glazura może niezwykle rozwijać kreatywność. Zaczęłam od robienia pater mozaikowych z ceramicznej mozaiki porcelanowej, potem zaczęłam eksperymentować z innymi materiałami – szkłem, łupkiem, muszlami i kamieniem. Ostatnio zrobiłam też moją pierwszą formę „prawie-przestrzenną”:).

Tutaj chciałabym Wam pokazać moje dwie pierwsze mozaikowe patery.-

Talerz zwany „pomarańczowym” był wykonany z mozaiki ceramicznej oraz z mozaiki z masy szklanej i wykończony szarą fugą, która dobrze podkreślała nieregularność linii tesser, czyli fragmentów ceramicznych, z których mozaika jest zrobiona. Ten pozornie chaotyczny sposób układania nazywa się opus palladianum. Użyłam słowa „pozornie”, ten chaos nie przychodzi łatwo:) – trzeba dopasować do siebie nieregularne kawałki, co jest trudniejsze od dopasowywania kawałków regularnych. Kwestią opusów zajmę  się w jednym z kolejnych postów.

pierwszy_talerz

Zachęcona tym sukcesem, zaczęłam działać… Czytaj dalej Dlaczego mozaika? Moje pierwsze prace